19
wrz
Po krótkiej przerwie od mojego bloga, znów na niego powracam. Z ‘małym’ poślizgiem dodaję kolejną serię zdjęć z Adą, która utrzymana jest w miejskim klimacie z nutką fashion. Kilka sesji zdążyłam już zrobić, a te zdjęcia wciąż czekały na wrzucenie- wreszcie to robię. Mam nadzieję, że się wam spodobają.
Ostatnio pokochałam fotografię ludzi, a może raczej staję się bardziej odważna i już się tak ich nie boję. Zabawne, ale prawdziwe. Natura nigdy mnie nie krępowała, a ludzie owszem. Lecz sądzę, że takie odskocznie są dobre. Mały odpoczynek, który pozwoli nabrać mi nowych sił. Idąc tym kierunkiem, postanowiłam założyć sobie konto na MaxModels.pl. Jeśli pogoda dopisze, to mam nadzieję, że pierwsza sesja odbędzie się jutro. Jestem podekscytowana jak małe dziecko. Oby tylko efekt mojej pracy spodobał się modelce- zawsze odczuwam tą presję.
Ostatnio poważnie zastanawiam się nad tym co powinnam robić w życiu i czy jest sens w tym, bym na stałe związała się z fotografią. Chyba potrzebuję jakiegoś jasnego dowodu na to, że ma to sens, ale nie potrafię go odnaleźć. Dlatego też nie mogę ostatnio sypiać, zastanawiając się całymi nocami nad swoją przyszłością. Nie wiem czy ‘kariera’ jako nauczyciel jest spełnieniem moich marzeń. Boję się, że w przyszłości będę żałowała, że nie spróbowałam i umrę w zapomnieniu jako podrzędny pedagog. Ta mała iskra w moim sercu powoli staje się płomieniem. Czuję, że powinnam iść w tym kierunku, bo życie jest tylko jedno. Choć bardzo boję się podjąć jakąkolwiek decyzję to bardzo chcę i oglądając dziś po raz kolejny Amelię zrozumiałam, że:
Pani nie ma kości ze szkła, trzeba biec za życiem. Jeżeli ta szansa przeminie, to Pani serce stanie się tak wyschnięte i łamliwe jak moje kości. Tak więc, dalej, odwagi, goń za tym.
…i będę gonić.
You must be logged in to post a comment.
Jedna z najlepszych dziewczyn na Twoim blogu Kasiu. Stworzona modelka.