14
mar
Dziś kilka zdjęć z wakacyjnej sesji. Był to jeden z moich szalonych pomysłów, których jednocześnie był moim marzeniem. Może nie do końca wyszło tak jak chciałam, ale kiedyś powtórzę. Od zawsze marzyła mi się sesja na parkingu. Lubię nietypowe miejsca, które mogą fajnie wyglądać na zdjęciach; miejsca które na pierwszy rzut oka wydają się nieciekawe. Wymyśliłam sobie parkin podziemny. Jak chciałam, to zrobiłam.
Pewnego dnia na moim fanpage’u pewna ślicznotka napisała, że chce zostać częścią mojego portfolio. Zgodziłam się na to i napisałam jej mój pomysł na sesję. Niestety, kilka razy przekładałyśmy sesję, ale wreszcie się udało. Wybrałyśmy się do pobliskiego parkingu podziemnego przy jednym ze sklepów. Klienci bardzo pozytywnie na nas reagowali. Po 1,5 godziny zostałyśmy stamtąd wyproszone (zupełnie nie wiem dlaczego, nie ma prawa zabraniającego robić zdjęcia). Na szczęście, zdażyłyśmy zrobić już wszstkie zaplanowane zdjęcia.
Do sesji wykorzystałam moją lampę reporterską, próbując coś działać ze strobingiem. Średnio mi to na razie wychodzi, ale staram się. Niestety, byłyśmy z modelką tylko we dwie i w miejscach, gdzie wiał wiatr (np. przy zdjęciu nr 8), obawiałam się o to, że zdmuchnie on parasolkę z lampą. Nie raz musiałyśmy ją łapać.
Wiem, że nie wszystkim zdjęcia się podobały, ale to dobrze. Lubię wywoływać kontrowersje.
mod: Hania Rostek
cieszę się.
to prawda.. opinie na temat zdjęć były różne. Słyszałam nawet, że wyszłam jak galerianka czy też inna pani czerpiąca korzyści materialne z eghmm.. wiadomo z czego. Nie przeszkadza mi to. Lubię wyzwania, a to było jedne z odważniejszych. Spojrzenia ludzi, wspinaczka w szpilkach po wózkach w minispódniczce, w czasie gdy ludzie, jak co dzień, chcieli zrobić normalne zakupy, bez atrakcji. Ja tą atrakcją się stałam A co najlepsze. Nie myślałam o tym, nie czułam skrępowania, po prostu się tym bawiłam
takie sesje lubię. Zostają w pamięci i portfolio
Dziękuję Kasiu, że napisałaś o tej sesji ;**
a zdjęcia 1 i 8 są moimi ulubionymi
Myślę, że niektórzy ludzie chyba nie zauważają kiedy ktoś z dziewczynki staje się kobietą- kobietą, która chce wykorzystać swoje atuty, kobiecość. Niektórzy również nie dostrzegają, że takie zdjęcia to tylko poza, gra aktorska, wcielanie się w pewne kreacje. Cieszę się, że Ty z tym nie masz problemu.
Doskonale sobie poradziłaś w tej sesji, świetnie zagrałaś. I cieszę się, że z chęcią próbowałaś sprostać moim pomysłom. Dla mnie to będzie jedna z najfajniejszych sesji, inna niż zwykle, odważniejsza.
I nie dziękuj. :* Mam spore zaległości na blogu, ale staram się je powoli nadrabiać. I przepraszam, że opisuję tą sesję tak późno.
kaufland racibórz fajne kadry! podoba się…
Dokładnie!
Dzięki.
You must be logged in to post a comment.
Bardzo mi się podoba to 8!