Dziś dodaje set z sesji, która na pewno w pewien sposób była dla mnie przełomowa. Pierwszy raz odważyłam się zrobić coś a'la beauty i to na dodatek we własnym małym mieszkaniu.
Do współpracy zaprosiłam świetne dziewczyny- Ewę, z którą już wcześniej miałam współdziałać (Wear my hat) i Paulę, którą na zdjęcia chciałam wyciągnąć już wcześniej. Chyba nie muszę pisać dlaczego- sami zobaczcie jaką cudowną ma urodę! Głównym elementem sesji miał być makijaż, który kiedyś znalazłam w sieci i zainspirował mnie do zrobienia zdjęć. Paula była wyborem idealnym.
Pamiętam,...
Jak zwykle- dawno mnie tutaj nie było. Zaniedbuję swojego bloga, ale mam nadzieję, że się to zmieni. Postaram się zaglądać tutaj częściej, a przede wszystkim częściej obcować z fotografią, bo ostatnio zaniedbuję ją. Nie wiem czym to jest spowodowane, ale jakoś nie ciągnie mnie do aparatu jak kiedyś, chociaż nadal lubię to robić. Mam nadzieję, że znów zafascynuje mnie ona jak kiedyś i coś zaiskrzy. Może wraz z nadejściem wiosny? Chciałabym wykorzystać ją na maksa i już szukam sobie jakiegoś radzieckiego szkiełka do makro. Tyle pomysłów w głowie, a ja nie mam siły...