Miło mi powitać Was na mojej nieco odświeżonej stronie internetowej. Ci z Was, którzy już kiedyś na niej byli pewnie zauważyli kilka zmian. To już w zasadzie trzeci wystrój mojej strony, choć tak naprawdę jest on nieco przerobionym poprzednim layoutem, który był prawie idealny. Postanowiłam jednak zerwać z czarnym kolorem i trochę rozweselić to miejsce. Jak się Wam podoba? Jeśli zauważycie, że coś nie działa lub gdzieś znajdziecie jakichś błąd- bardzo proszę o kontakt.
Pewnie nikt nie jest przyzwyczajony do pojawiających się tutaj notek. Pewnie nikt nie stwierdzi,...
Za oknem nadal szaro i buro, choć mam wrażenie, że wiosna zbliża się już do nas wielkimi krokami. Oby moje przeczucia się sprawdziły, bo tęsknię za małymi jasnozielonymi kiełkami wyrastającymi z ziemi, delikatnymi promieniami słońca na mojej twarzy. Mam wtedy mnóstwo energii w sobie i ochoty do życia.
Spoglądam do folderów na moim komputerze, a tam mnóstwo zdjęć przypominających mi ciepło, lato i wakacje. Jedną z sesji z tamtego okresu była sesja z Justyną. Pamiętam, że poranek tamtego dnia był bardzo pochmurny, jednak energia mojej modelki szybko rozgoniła wszystkie...
Kiedy patrzę na prognozy pogody, to widzę, że zapowiadają one śnieg. Może będzie to dla mnie jakaś inspiracja na sesję i powstanie coś na miarę 'Syberii'? Choć mam nadzieję, że tym razem nie dopadnie mnie śnieżyca. ;-)
Na razie przeglądam w komputerze swoje nieopublikowane sesje i trafiłam na tą z Agatką, którą mogliście już poznać, podczas wpisu z prywatnej sesji. Tym razem zmieniłyśmy nieco temat i przemieniłyśmy Agatę w prima ballerinę.
Sesja zostały wykonana we wrześniu, kiedy panowały jeszcze ostatnie ciepłe dni. Mam nadzieję, że choć w pewnym stopniu...
Ostatnio dane mi było zrobić trochę zdjęć dla przemiłej dwunastolatki, która umówiła się ze mną na sesję prywatną. Zgodziła się jednak, by opublikować tu kilka zdjęć, które powstały.
Agatka, bo tak ma na imię nasza mała modeleczka, napisała do mnie maila poprzez stronę z prośbą o sesję. Następnie wysłała mi kilka swoich zdjęć, dzięki czemu mogłam dobrać jakiś temat pasujący do jej osobowości. Pierwsze co wpadło mi do głowy, to kolorowe balony, zupełnie lekki, letni klimat.
Agata, była trochę spięta na początku, ale jej stres szybko minął. Od razu...
Staram się nadrabiać wszystkie fotograficzne i szkolne zaległości. Ciężko mi idzie, ale powoli do przodu. Dziś, zamiast zająć się kolejnymi szkolnymi obowiązkami, postanowiłam dodać tutaj coś nowego. Zaniedbany ten mój blog, aż prosi się o jakieś nowości. Muszę poświęcić mu trochę więcej czasu.
Ostatnio mój grafik pęka w szwach. Jak nie kolokwia, to jakieś sesje, które i tak w ostateczności są przekładane. Szkoda, że dowiaduję się zawsze o tym w ostatnim momencie, bo później muszę go całkiem przeorganizować. Wydaje mi się, że gdyby nie mój kalendarz,...
Sesja z Asią, którą już zapewne znacie. To były ostatnie ciepłe dni i postanowiłyśmy je wykorzystać. Pogoda była piękna, miejsce też. Az prosiło się o kilka zdjęć. Efekty poniżej:
Wiem, że zapuściłam to miejsce, ale ostatnio żyję bardzo aktywnie, a mój czas jest bardzo ograniczony. Nawet teraz powinnam robić co innego, ale jak większość- gdy mam się uczyć- to robię setki innych rzeczy tylko nie to, co powinnam.
Dziś dodaję sesję z Kamilą i Magdą, która miała kojarzyć się z latami 60-tymi, ale mi bardziej przypominają bajki i baśnie. Zdjęcia ukazują nie tylko kolorowe, wesołe sceny- również mogą kojarzyć się z Wiedźmą, czy z Babą Jagą, ponieważ odwiedziłam nas Madzia, która ma cztery pary nóg i mnie osobiście przerażała. Jednak...
Sesja ze śliczną Julitką. Wykonana kilka tygodni temu. Jeśli śledzicie mojego bloga to pewnie widzieliście sesję Red Head, a jeśli nie- to kliknijcie w linka. ;)
Minęło sporo czasu od tamtej sesji- ja zmieniłam obiektyw, a Jula kolor włosów. Stylizacja była wykonana wspólnymi siłami, a makijaż zrobiła modelka (w tej kwestii jestem totalnym beztalenciem).
Jak zwykle- nie mogłam się zdecydować, które zdjęcia wybrać. Ciężki wybór...
Wczoraj, po długiej przerwie, byłam na jakiejś konkretnej sesji. Trochę od tego odwykłam, ale kilka 'pstryków' i już wraca ta energia. Modelowała mi prześliczna i zdolna Ada. Klimat zdjęć jest typowo wakacyjny. Na szczęście pogoda dopisała.
Sesja składała się z dwóch części: jednej plażowej, a drugiej- 'ulicznej'. Dziś wrzucam set z pierwszej części. Druga na dniach. (:
Pewnie już wszyscy jesteśmy znużeni tą szaroburą pogodą, wiatrem i deszczem. Postanowiłam więc zajrzeć do starszych zdjęć i nieco 'ogrzać' atmosferę. Spójrzcie na to: