To niesamowite jaką jestem gapą, żeby zapomnieć o tym, że sesję z Angeliką podzieliłam na dwie części. Zdjęcia te zostały wykonane w ten sam dzień co sesja Underwater - Madame Sous-Marine. Były to jedne z pierwszych zdjęć wykonanych poprzez strobing. Dodatkowo chciałam spróbować zastosować filtry (tzw. "żelki") na lampy błyskowe. Nie posiadałam ani jednego fachowego, porządnego filtru, więc postanowiłam wykonać je sama. Chciałam uzyskać barwę czerwoną jako tło oraz barwę niebieską jako światło przednie. Do głowy wpadło mi by zamiast niebieskiego żelka użyć...
Dziś dodaje set z sesji, która na pewno w pewien sposób była dla mnie przełomowa. Pierwszy raz odważyłam się zrobić coś a'la beauty i to na dodatek we własnym małym mieszkaniu.
Do współpracy zaprosiłam świetne dziewczyny- Ewę, z którą już wcześniej miałam współdziałać (Wear my hat) i Paulę, którą na zdjęcia chciałam wyciągnąć już wcześniej. Chyba nie muszę pisać dlaczego- sami zobaczcie jaką cudowną ma urodę! Głównym elementem sesji miał być makijaż, który kiedyś znalazłam w sieci i zainspirował mnie do zrobienia zdjęć. Paula była wyborem idealnym.
Pamiętam,...
Ostatnio w ogóle nie mam ochoty, by gdziekolwiek pisać coś lub publikować w Internecie. Zawsze chcę tu opisać wiele rzeczy, ale z biegiem czasu nie wydają mi się już one takie istotne i stwierdzam, że wcale nie chcę o tym opisywać lub po prostu zapominam.
Jednak zdjęcia na dysku dalej czekają i proszą o wrzucenie ich tutaj. Tak więc zebrałam się w sobie i dodaję dzisiaj notkę z sesją z Julitą i Mateuszem, który dzielnie trzymał statyw z parasolką.
Sesja odbyła się w opuszczonej willi, w mojej mieścinie. Towarzyszył nam niemiłosierny upał, który na szczęście...
Gdzieś pomiędzy kolejnymi sesjami, obrabianiem wysyłaniem zdjęć, tonięciu w notatkach (bo przecież sesja w szkole) znalazłam trochę czasu, by dodać tutaj nowe zdjęcia.
Sesja ta została wykonana 14 maja, więc ponad miesiąc temu. Zapamiętam ją na pewno na długo, ponieważ była to sesja prekursor w moich poczynaniach z moimi dwiema błyskotkami. Przekładałyśmy ją chyba kilka razy, bo ciągle coś stawało nam na przeszkodzie- jak nie pogoda, to nasze plany. W końcu jednak się udało.
Sesja ta była próbą dla SB-800 i YN-460II oraz moją strobingową nauką. Robiłam...
W zeszły czwartek odbyła się moja pierwsza, tak dobrze zorganizowana sesja. Pomysłem na nią zaraziła mnie moja modelina, Ada, która z entuzjazmem poinformowała mnie o swoim pomyśle na sesję zdjęciową. Inspiracją do niej była piosenka Mac Millera 'Wear My Hat' i teledysk do niej. Mam nadzieję, że chociaż trochę udało się zachować jej klimat na zdjęciach. Oczywiście miałam kłopot z wybraniem zdjęć do seta, wybrałam kilkanaście, jednak wybór był niezwykle trudny i pewnie jeszcze kilka, niepublikowanych tutaj, pojawi się na facebook'u. Bądźcie czujni!
Do realizacji...